13 grudnia 2020.Przeczytasz to w 3 minuty.
Cyberpunk 2077 zawiera mnóstwo odniesień do popkultury. Jednym z ciekawszych jest easter egg nawiązujący do filmu Terminator 2: Dzień sądu, bo deweloperzy ze studia CD Projekt Red postanowili nieco zmienić w nim bieg historii. Mówiąc krótko – tytułowy „elektroniczny morderca” (wybaczcie, musieliśmy) dopadł w końcu Johna Connora.
Czytaj dalej
9 października 2019.Przeczytasz to w 4 minuty.
Dobry trolling nie jest zły, a jeśli robi się go z pomysłem, to efekt końcowy może wypaść naprawdę okazale. Wczoraj dał nam tego przykład Ed Boon i jego koledzy ze studia NetherRealm, którzy postanowili zabawić się kosztem fanów cyklu Mortal Kombat. Deweloperzy w dość zaskakujący sposób odnieśli się do kwestii grzebania w plikach gry, które akurat w przypadku tej serii jest czymś powszechnym. Amerykanie przygotowali specjalną scenkę dla postaci Terminatora, gdzie przemycili imiona wojowników, jacy pojawią się w kolejnym zestawie bohaterów – Kombat Pack 2. Problem polega na tym, że lista przedstawia się absurdalnie, a co za tym idzie, budzi wyraźne obawy o jej prawdziwość.
Czytaj dalej
3 października 2019.Przeczytasz to w 3 minuty.
Terminator jeszcze nie zadebiutował oficjalnie w grze Mortal Kombat 11, a czujni fani zdołali namierzyć związanego z nim easter egga. Rzecz dotyczy Arnolda Schwarzeneggera i jego roli w filmie Uciekinier, którego większość z Was zapewne nawet nie kojarzy. Nie specjalnie nas to zresztą dziwi, bo ów obraz ma ponad trzydzieści lat.
Czytaj dalej
24 sierpnia 2019.Przeczytasz to w 4 minuty.
W minioną środę studio NetherRealm odkryło karty dotyczące nowych postaci, które w najbliższych miesiącach zostaną dodane do gry Mortal Kombat 11 w formie płatnych DLC. Wiadomość zelektryzowała fanów mordobicia, bo oprócz doskonale znanej Sindel, potwierdzeni zostali też trzej gościnni bohaterowie: Joker – największy wróg Batmana, Spawn – bohater komiksów wydawanych przez firmę Image Comics oraz Terminator w formie modelu T-800, w którego przez lata wcielał się Arnold Schwarzenegger. Podobieństwo ostatniego z wymienionych wojowników do znanego gwiazdora filmów akcji pozwalało przypuszczać, że ekipa Eda Boona zagwarantowała sobie pełny udział Austriaka w projekcie. Tak się jednak nie stało.
Czytaj dalej