Skandynawia nie była pierwszym wyborem reżysera gry God of War
Kiedy w 2010 roku stało się jasne, że walka Kratosa z panteonem greckich bogów dobiegła końca, wielu fanów serii God of War zaczęło domagać się od twórców cyklu zmiany otoczenia. Tego typu żądania nie były pozbawione podstaw. Zakończenie gry God of War III dość jasno sugerowało, że rzeźnik ze Sparty przetrwał batalię ze swoimi pobratymcami, a do ubicia czekała cała plejada bóstw nordyckich, egipskich czy choćby słowiańskich. Dziś wiemy już, że po dokonaniu bogobójstwa w Helladzie Kratos udał się do Skandynawii, gdzie znów wmieszał się w konflikt z równymi sobie istotami. Jak się jednak okazuje, Ultima Thule nie była pierwszym wyborem deweloperów i na początku produkcji gry God of War poważnie brano pod uwagę możliwość wyprawy bohatera nie na daleką północ, ale na południe.
Czytaj dalej