Quake ma cztery linie dialogowe i nikt nie pamięta, kto je nagrał

Jeśli wierzyć informacjom podanym w 2018 roku przez firmę Rockstar Games, Red Dead Redemption 2 jest absolutnym królem pod względem zawartych w grze linii dialogowych. Rozpasany western ma ich rzekomo pół miliona i zostawia daleko w tyle całą konkurencję, wliczając w to również reprezentantów gatunku RPG – tak, Wiedźmina 3 też. Na drugim biegunie w tym zestawieniu są produkcje, w których mówione kwestie można policzyć na palcach jednej ręki. Świetnym przykładem jest wydany ponad 25 lat temu Quake. W rewolucyjnej strzelaninie firmy id Software, która w 1996 roku mocno zamieszała na rynku FPS-ów, można usłyszeć zaledwie cztery krótkie komunikaty, składające się w sumie z pięciu słów. Co zabawne, do dziś nie wiadomo, kto je właściwie nagrał.

Czytaj dalej

Jeden z najważniejszych FPS-ów w historii ukazał się dokładnie ćwierć wieku temu

Dokładnie 23 lata temu, punktualnie o godz. 17:00 (w Polsce de facto już 23 czerwca 1996 roku, bo wybiła północ), John Romero ze studia id Software wrzucił do internetu shareware’ową wersję pierwszego Quake’a. Jedna z najbardziej oczekiwanych gier tamtych lat zadebiutowała na rynku w niezbyt przyjemnych okolicznościach. Przeciągający się proces produkcyjny miał fatalny wpływ na atmosferę w zespole – sam Romero niedługo potem został zmuszony do odejścia z firmy, której był współzałożycielem. Mimo tego premiera Quake’a była ogromnym wydarzeniem, a sam produkt – choć poskładany w ogromnych bólach – udowodnił, że boskie dzieci z Teksasu wciąż potrafią wytyczać trendy w wymyślonym przez siebie gatunku.

Czytaj dalej

23 lata temu Romero opuścił id Software – prawda o rozstaniu wyszła dużo później

8 sierpnia 1996 roku firma id Software opublikowała oświadczenie prasowe, którego tematem było rozstanie z Johnem Romero. Amerykanie poinformowali, że rozwód przebiegł w przyjacielskiej atmosferze, a współautor takich hitów, jak Doom, Wolfenstein 3D i Quake, zamierza w niedalekiej przyszłości powołać do życia studio Dream Design. Zgodnie z zapowiedzią Romero opuścił swoich kolegów niedługo później i wraz z Tomem Hallem (również związanym niegdyś mocno z id Software) założył swoją własną firmę. Świat poznał ją jednak pod nazwą Ion Storm.

Czytaj dalej