W grze Wiedźmin 3 możemy natknąć się na dużą liczbę książek, które w rozmaity sposób poszerzają wiedzę Geralta na temat otaczającego go świata. Przeczytanie niektórych publikacji skutkuje aktualizacją bestiariusza, a więc uzyskaniem informacji na temat słabych punktów potworów, inne z kolei opisują konkretne wydarzenia z życia Białego Wilka – zarówno jego dawne, jak i aktualne przygody. Pracownicy studia CD Projekt Red planowali również wprowadzić do Dzikiego Gonu tomiska przynoszące określone korzyści z punktu widzenia rozgrywki, jednak z tego pomysłu ostatecznie zrezygnowali. Dowodem na to są fragmenty skradzionej dokumentacji, która wylądowała w sieci blisko rok przed premierą gry.
Deweloperzy pracowali nad rozwiązaniem skutkującym odblokowaniem nowych funkcji w grze po przeczytaniu konkretnych pozycji. Dla przykładu lektura Walki konnej miała pozwolić Geraltowi wykonać specjalny atak podczas jazdy Płotką (prawdopodobnie chodzi o uderzenie mieczem z siodła, które jest dostepne w finalnej wersji), natomiast po zapoznaniu się z Zaklinaczem koni zauważylibyśmy mniejsze zużycie poziomu wytrzymałości klaczy w galopie. Książka Jak omijać ogromne łodzie? miała zwiększać odporność łodzi na obrażenia, z kolei tom o nazwie Na pełnym morzu umożliwiałby rozwinięcie pełnej prędkości podczas rejsu (ta opcja również jest dostępna od samego początku przygody).

Pierwotny plan zakładał również, że Geralt będzie mógł lepiej zadbać o swój oręż dopiero po znalezieniu odpowiednich podręczników. Możliwość podniesienia jakości mieczy oraz zbroi na osełkach i stołach nie byłaby możliwa bez lektury książek Jak dbać o broń? i Jak dbać o pancerz?, a po przeczytaniu pozycji o nazwie Zrób to sam, Biały Wilk mógłby przywrócić wytrzymałość ekwipunku z przekroczeniem maksymalnego poziomu. Ciekawie zapowiadało się też poszerzanie wiedzy dotyczące walki z ludźmi. Tomy Nilfgaardzka taktyka wojskowa, Gawęda o broni i mundurze Nordlingów oraz Wyspiarze i ich wyprawy miały zapewniać pięcioprocentowy bonus do obrażeń podczas starć z mieszkańcami Nilfgaardu, Królestw Północy i Wysp Skellige. Byłaby to więc dodatkowa zachęta do polowania na te książki.
Wspomniana na początku dokumentacja sugeruje, że część opisanych wyżej perków została zaimplementowana w Dzikim Gonie już w 2014 roku i nie było przeszkód, żeby znalazły się one w pełniaku. Ostatecznie jednak podjęto inną decyzję i zdecydowano się je usunąć tuż przed premierą. Dlaczego do tego doszło? Nie wiadomo. Najwyraźniej pomysł prezentował się dobrze jedynie na papierze, podczas gry wręcz przeciwnie.
Jeśli lubisz nasze treści i chciałbyś czytać ich więcej, to wesprzyj nas na Patronite!