Wiedźmin 3 z najniższą oceną na Steamie od pięciu lat

Decyzja o wstrzymaniu sprzedaży gier CD Projekt Red na terenie Białorusi i Rosji, którą polska firma podjęła w miniony czwartek, wywołała bardzo negatywne reakcje wśród użytkowników Steama i to nie tylko z państw objętych wspomnianym zakazem. Niezadowoleni gracze wyrażają swoją niechęć w sposób najprostszy z możliwych, czyli zaniżając oceny poszczególnym produktom. Zmasowana akcja doprowadziła do tego, że flagowe dzieło Redów – Wiedźmin 3 – ma najniższą ocenę zbiorczą od początku 2017 roku, kiedy to Dzikiemu Gonowi udało się przekroczyć próg 97%.

W chwili, gdy piszemy te słowa, Wiedźmin 3 ma łącznie 617 489 recenzji na Steamie, w tym 21 256 negatywnych. Oznacza to, że średnia nota spadła do niewidzianego od dawna poziomu 96,5% i prawdopodobnie zaliczy jeszcze większy dołek. Dziki Gon zawsze był oceniany przez graczy bardzo pozytywnie, a największa liczba „łapek w dół” pojawiła się pod koniec 2021 roku. Tamten rekord został pobity wczoraj, kiedy gra zyskała 2239 nowych negatywów.

Tzw. review bombing ma oczywiście związek z czwartkową decyzją studia, które chcąc podkreślić niechęć do rosyjskiego agresora, ukarał zakazem sprzedaży gier zarówno jego, jak i wspierającą państwo Władimira Putina Białoruś. Dotychczasowi posiadacze gier Redów mogą oczywiście nadal w nie grać i przede wszystkim w tej grupie należy szukać ludzi, którzy postanowili wystawić Wiedźminowi 3 negatywną recenzję. Steam pozwala zmieniać opinię w dowolnym momencie, więc wrzucenie „łapki w dół” nie stanowi dla nikogo żadnego problemu.

Stan na 5 marca o 9:30.

Rykosztem oberwały oczywiście wszystkie produkcje Redów, nie tylko ostatnia przygoda Geralta z Rivii. Niższe niż zwykle oceny są widoczne przy Cyberpunku 2077, poprzednich Wiedźminach, no i Wojnie krwi. Fani polskiego studia próbują minimalizować straty i reagują odwrotnie do krytyków działań CD Projektu, ale negatywy są w wyraźnej przewadze, co oznacza, że noty wszystkich wymienionych gier są systematycznie obniżane.

Wojna w Ukrainie budzi olbrzymie emocje, więc kontrowersyjna dla Rosjan decyzja studia nie pozostała bez echa. W tekstach towarzyszących recenzjom pojawiają się wulgaryzmy, część osób oskarża też Redów o nazizm, co jest zgodne z retoryką Putina wobec masakrowanego aktualnie sąsiada. Rodzimi gracze mogą wyrazić sprzeciw takim praktykom, wbijając pozytywne opinie wszystkim grom polskiej firmy. Zachęcać Was do tego specjalnie nie będziemy, bo wiemy, że i tak to zrobicie.

Jeśli lubisz nasze treści i chciałbyś czytać ich więcej, to wesprzyj nas na Patronite!