Far Cry 4 ma bardzo interesującego, ale też makabrycznego easter egga

Dolina Yeti to całkiem niezły dodatek do gry Far Cry 4, który stawia przed Ajayem zupełnie nowe wyzwania na niezbyt dużej, ale interesującej mapie. Choć eksploracja krainy sprowadza się tam głównie do poszukiwań broni i zapasów, to mimo wszystko warto uważnie się rozglądać, bo można natknąć się na różne niespodzianki. Niewątpliwie największą z nich są zwłoki śmiałka, który najwyraźniej zamarzł podczas próby zdobycia jednego ze szczytów w najwyższym paśmie górskim na świecie.

Statyczny trup sam w sobie nie wydaje się jakąś wielką atrakcją, ale odbiór tego znaleziska zmienia się, kiedy odniesiemy go do rzeczywistości. Nie ma żadnych wątpliwości, że któryś z pracowników studia Ubisoft Shanghai odtworzył model tej postaci na bazie zdjęcia prawdziwych zwłok, które przez wiele znajdowały się na zboczu góry Mount Everest. Chodzi o Hannelore Schmatz, Niemki zmarłej w październiku 1979 roku. Kobieta zdobyła szczyt Czomolungmy, ale nie udało się jej bezpiecznie z niego zejść.

Zwłoki w dodatku Dolina Yeti.

Schmatz brała udział w ekspedycji, której kierownikiem był jej mąż, Gerhard, a para miała sporo do udowodnienia tą wspinaczką. Mężczyzna miał zostać najstarszym człowiekiem, który stanąłby na dachu świata (w 1979 roku miał 50 lat), a jego żona dopiero czwartą kobietą w historii, która dokonałaby tego wyczynu. Małżeństwo ten plan wykonało, ale w drodze powrotnej doszło do podwójnej tragedii. Najpierw na wysokości 8500 metrów zmarł wskutek hipotermii inny uczestnik wyprawy, Ray Genet, a niedługo później Hannelore, dwieście metrów niżej. Kobieta najprawdopodobniej przegrała walkę z własnym organizmem. Chwilę przed śmiercią miała jeszcze poprosić o wodę nepalskiego przewodnika i to były jej ostatnie słowa wypowiedziane na Mount Everest. Schmatz zmarła z wycieńczenia, a jej ciało zostało na zboczu w takiej samej pozie, w jakiej możemy podziwiać je w grze. Zwłoki Niemki spoczywały w tym miejscu przez długie lata, więc niektórzy himalaiści mogli je zobaczyć w drodze na szczyt. Dziś ich już tam nie ma, bo w końcu porywisty wiatr zrobił swoje i zdmuchnął szczątki w przepaść.

Zamarznięte zwłoki Hannerlore Schmatz.

Jak już wspomnieliśmy, zwłoki zamarzniętej Niemki zostały dość wiernie odtworzone w grze. Nie wiemy czy pracujący w Ubisofcie grafik chciał w ten sposób oddać hołd himalaistce, czy też potraktował znalezione w sieci zdjęcie jako referencję podczas pracy nad modelem. Nie zmienia to jednak faktu, że mamy tu do czynienia z wyjątkowo makabrycznym easter eggiem i jesteśmy szczerze zaskoczeni, że bez żadnego dodatkowego kontekstu wylądował on w zwykłej strzelaninie.