Gra Cyberpunk 2077 pozwala przygarnąć bezdomnego kota

Gra Cyberpunk 2077 zaskakuje nas na różne sposoby i nie zawsze pozytywnie, ale to, o czym teraz napiszemy, to absolutny numer jeden w rankingu zajebistości. Nowy produkt studia CD Projekt Red pozwala przygarnąć bezdomnego kota, który kręci się nieopodal mieszkania zajmowanego przez V, czyli głównego bohatera erpega. Droga do zrealizowania tego zadania nie jest prosta, ale ten easter egg – bo inaczej nazwać go nie sposób – warty jest odrobiny zachodu.

Tuż obok mieszkania V odnajdziemy wiadomość od nieznanego nadawcy, a jej autor poprosi mieszkańców megabloku o nakarmienie kota. Zwierzaka, co prawda, nigdzie nie widać, ale na podłodze stoi miska, która przyda się nieco później. Celem nadrzędnym jest odnalezienie pożywienia i od razu dodamy, że nie jest to proste. Jeden z użytkowników Reddita poświęcił dwa dni na poszukiwania i dopiero pomóc innej osoby pozwoliła ustalić, że worek z karmą dla kotów zlokalizowany jest w magazynie Arasaki, w południowo-wschodniej części miasta. Prowiant zapewne da się też znaleźć w innych obszarach, ale póki co, jest to jedyna pewna miejscówka, gdzie towar obecny jest zawsze.

Wiadomość twierdzi, że kot je wszystko, ale w rzeczywistości tak nie jest. Musimy znaleźć dla niego taką karmę.

Po zdobyciu karmy wracamy do megabloku i wrzucamy go do miski – ta ostatnia tym razem będzie w pełni interaktywna. Kot nie przyjdzie do niej od razu, dlatego udajemy się do mieszkania i idziemy spać. Po upływie czasu idziemy raz jeszcze odwiedzić kluczowe miejsce i voila! – zwierzak będzie zajadał się pozostawionym pokarmem. Nie pozostaje nic innego, jak dotknąć kota, który chwilę później wyląduje w naszej siedzibie i zamieszka w skrzynce leżącej pod oknem. Nowym lokatorem zainteresuje się nawet sam Johnny Silverhand, co widać zresztą na zamieszczonym niżej filmie. Materiał ten pozwoli Wam też bez problemu odnaleźć magazyn Arasaki, jeśli jeszcze nie wiecie, gdzie on się znajduje.

Magazyn Arasaki zlokalizowany jest w tym miejscu.

Organizowanie domu dla kota nie jest typową misją, bo jej kolejne etapy nie są zaznaczone w dzienniku. Być może pierwotnie miało to być klasyczne zadanie poboczne, ale wydaje nam się, że jest to niespodzianka dla tych fanów gry, którzy uważnie eksplorują okolicę. Koniec końców, udało się. Kolejny sekret został odkryty.

Serdecznie dziękujemy Szymonowi, który podzielił się z nami tą ciekawostką.