W morzu easter eggów przygotowanych przez autorów gry Cyberpunk 2077, można natknąć się na prawdziwe perełki, a do takich z pewnością zalicza się nawiązanie, któremu teraz poświęcimy kilka słów. Zwiedzając pustynne Badlandy w najnowszym produkcie studia CD Projekt Red, zobaczymy urocze odniesienie do owianej legendą misji „Po złej stronie torów” (oryg. Wrong Side of Tracks) z Grand Theft Auto: San Andreas. Tak, tak – chodzi o to samo zadanie, w którym CJ i Big Smoke próbują dogonić jednośladem pociąg i wystrzelać chroniących go gangusów.
Easter egg zlokalizowany jest w zachodniej części regionu, tuż przed wjazdem do tunelu kolejowego. Leżą tam zwłoki dwóch czarnoskórych bandytów oraz – co nie powinno być niespodzianką – uszkodzony motocykl. Panowie przypominają swoich odpowiedników z GTA: SA, a koło grubszego gangusa leży nawet nadgryziony hamburger, będący zapewne kolejnym nawiązaniem do ogromnego apetytu Big Smoke’a. Grubas ma także zielone włosy, odnoszące się do barw gangu z Grove Street. Tylko te szczegóły wydają się podejrzane, a jest tego więcej.

Obaj panowie mają przy sobie broń maszynową (w zamieszczonym niżej filmie zdążyliśmy ją zabrać przed nagraniem), a zielonowłosy niemilec również drzazgę z zapisem krótkiej rozmowy. To kolejny dowód, że easter egg związany jest z misją „Po złej stronie torów”, bo padają tam te same kultowe cytaty, które zostały przerobione na dziesiątą stronę w memach po premierze gry GTA: San Andreas. Warto zaznaczyć, że autorzy Cyberpunka 2077 lekko przerobili pseudonimy bohaterów nawiązania. CJ to w tej wersji JC, a Big Smoke zmalał, bo stał się Little Smoke’iem.
Dowód na istnienie znaleziska, jak już wspomnieliśmy wcześniej, dostępny jest poniżej. Fajnie wyszło, choć do pełni szczęścia pasowałaby nie tylko druga nitka torów, ale w ogóle tory jako takie, bo (być może) w wyniku błędu ich tutaj nie widać.