Assassin’s Creed: Valhalla to już czwarta gra Ubisoftu, w której gości ten sam topór

Złośliwi twierdzą, że deweloperzy Ubisoftu to mistrzowie recyclingu i trudno udawać, że nie jest to prawda. Francuska firma nie tylko chętnie implementuje te same rozwiązania w różnych seriach gier, ale również lubuje się w ponownym użyciu assetów, które zostały przygotowane wcześniej z myślą o zupełnie innych produkcjach. Przykładami takiego lenistwa można sypać z rękawa, a tym najnowszym jest topór pogrzebowy w Assassin’s Creed: Valhalla. Fani sagi o skrytobójcach skrupulatnie obliczyli, że na przestrzeni ostatnich trzech lat jest to już czwarta gra, w której pojawia się ta broń i za każdym razem wygląda ona dokładnie tak samo.

Topór zwany w Valhalli „pogrzebowym” swoją nieoczekiwaną karierę rozpoczął w grze For Honor, która trafiła do sprzedaży w lutym 2017 roku. Wówczas broń ta nosiła nazwę „Sahalin”, a upatrzył ją sobie Drengr, podstawowy wojownik we frakcji Wikingów. Dwuręczny topór nie wchodził jednak w skład standardowego wyposażenia. Sahalin był orężem legendarnym, a wyróżniały go charakterystyczne zdobienia na żeleźcu.

Sahalin w zestawie For Honor Pack do gry Assassin’s Creed: Origins.

Niespełna rok później Sahalin po raz pierwszy zagościł w serii Assassin’s Creed, a konkretnie w grze noszącej podtytuł Origins. Ubisoft zdecydował się przenieść kilka przedmiotów z gry For Honor właśnie do egipskiej odsłony swojego flagowego cyklu i zaoferował je w formie płatnego pakietu, który nie wchodził w skład tzw. przepustki sezonowej. Podobnie jak w pierwowzorze, Sahalin w Assassin’s Creed: Origins również był pozłacany. Okaże się to zresztą cechą charakterystyczną tej broni, bo we wszystkich grach będzie ona nosić taki właśnie kolor.

Sahalin w 2018 roku trafił również do Assassin’s Creed: Odyssey, tym razem jednak do podstawowej wersji gry, a nie jako płatny dodatek. Co ciekawe, broń ta wystąpiła w greckiej odsłonie dwukrotnie, jako „Złoty topór” oraz „Arkalochori”. Ten pierwszy można było zdobyć w kuźniach lub przeszukując skrzynie, z kolei drugi był nagrodą w jednym z wielu zadań pobocznych. W obu przypadkach zdobienia wyglądały niemal identycznie, jak w oryginale.

Sahalin w grze Assassin’s Creed: Odyssey.

I tak dotarliśmy do Valhalli, czyli nowej gry z serii Assassin’s Creed. Sahalin występuje tu pod nazwą „Topór pogrzebowy” i jest dwuręczną bronią, którą można znaleźć w jednej ze skrzyń z ekwipunkiem. Broń tradycyjnie jest złota i ma te same zdobienia, co pamiętny pierwowzór, ale do tego zdążyliśmy się przyzwyczaić. Zabawną kwestią jest to, że oręż na dobrą sprawę zatoczył pełne koło, bo oryginał wywodzi się z frakcji wikingów i w ręce wikinga ponownie trafił. Być może deweloperzy myśleli, że umieszczenie tego przedmiotu będzie czymś w rodzaju easter egga, ale biorąc pod uwagę raczej skromny „arsenał” w Valhalli, to mniej lub bardziej celowe nawiązanie prezentuje się żałośnie. To już nawet ukryte ostrze, czyli ikoniczna broń asasynów, która była dostępna niemal we wszystkich odsłonach serii, przechodzi większe zmiany w wyglądzie…