Nóż, tasak, kastet, klucz do kół samochodowych, łom, szpadel, gazrurka, kij bejsbolowy, szklana butelka (zarówno cała, jak i potłuczona, czyli tzw. tulipan), kij bilardowy, pałka policyjna, latarka, a nawet łopata do śniegu i miotła – tak prezentuje się kompletna lista przedmiotów, z pomocą których Vito Scaletta miał tłuc swoich rywali w trakcie improwizowanych bójek ulicznych. Autorzy Mafii II chcieli w ten sposób rozbudować moduł walki w zwarciu, ale z nieznanych powodów w pełnej wersji gry ostały się jedynie gołe pięści. Deweloperzy ze studia 2K Czech nie usunęli jednak śladów po wymienionych wyżej broniach i do dziś znajdują się one w plikach. Niektóre z nich również w formie graficznej.
W grze Mafia II walka na pięści nie pełni zbyt istotnej roli, ale zdarza się, że Vito jest zmuszony pokazać swoje umiejętności w tej dziedzinie – tak jest np. podczas obowiązkowego pobytu w więzieniu, gdzie uczymy się kilku nowych sztuczek. Bójki można też prowokować z przypadkowymi mieszkańcami miasta Empire Bay, jeśli zaczniemy ich odpychać, ale nic specjalnego – poza potencjalnymi problemami z policją – z tego wynika. To taki typowy dodatek w garniturze mechanik, który w pierwotnym zamyśle miał zapewne być czymś więcej, ale po okrojeniu nie wzbudza już takich emocji.

Być może to wszystko prezentowałoby się inaczej, gdyby broń do walki w zwarciu jednak wprowadzono, zwłaszcza, że w takich potyczkach nie miała ona pełnić jedynie roli kosmetycznej. Każdy z przedmiotów został opisany różnymi współczynnikami, które decydowały np. jak duże obrażenia zada Scaletta, jeżeli wyprowadzony przez niego cios dosięgnie celu. Jeśli przyjmiemy te liczby za obowiązujące, najsłabszym narzędziem miała okazać się butelka, a najmocniejszym nóż. Ogólnie rzecz biorąc, największą skutecznością cieszyłby się jednak tasak, gdyż autorzy przewidzieli też mnożnik do obrażeń dla udanego kontrataku, a w tym przypadku atrybut rzeźnika nie miał sobie równych.
Warto w tym miejscu dodać, że prace nad modułem były tak mocno posunięte do przodu, że autorzy zdążyli przypisać konkretne narzędzia do określonych grup przeciwników. Dla przykładu zwykli policjanci dysponowaliby latarkami i pałkami, natomiast wyżej stojący w hierarchii detektywi nosiliby również w kieszeni kastety. Większość gangów obecnych w grze mogłaby korzystać z pełnego garnituru broni, wyjątkiem są członkowie Triady, którzy nigdy nie sięgaliby po butelki. Podsumowując, był na to wszystko konkretny pomysł i jego realizacja była dość zaawansowana, ale jak wiele najbardziej interesujących rzeczy w drugiej Mafii, ostatecznie całość usunięto. Szkoda.