Do premiery drugiej odsłony serii The Last of Us pozostało już naprawdę niewiele czasu, więc autorzy chętnie dzielą się różnymi informacjami na jej temat. Sporo uwagi poświęca się przede wszystkim szeroko rozumianemu realizmowi, który ma sprawić, że najnowsze dzieło Naughty Dog będzie najbardziej autentyczną produkcją w ponad trzydziestoletniej historii tego studia. O poważnym podejściu deweloperów do tej kwestii dobrze świadczy fakt, że postanowili oni pokonać w rzeczywistości dokładnie tę samą trasę, którą w grze The Last of Us: Part 2 przemierzy jej główna bohaterka, Ellie.
Kiedy deweloperzy przymierzają się do odtworzenia istniejącego w rzeczywistości miasta lub całej krainy, to zazwyczaj wsiadają oni w samochód lub samolot i udają się we wskazane miejsce, aby wykonać zdjęcia i filmy, na których potem będą mogli wzorować się graficy i projektanci lokacji. Często zdarza się, że tego typu wycieczki odbywa się wiele razy w okresie produkcji – taki sposób działania mają m.in. twórcy serii Assassin’s Creed. Z racji tego, że spora część akcji The Last of Us 2 rozgrywać będzie się w amerykańskim Seattle, pracownicy studia Naughty Dog udali się do tej metropolii w podobnym celu. John Sweeney (dyrektor artystyczny) wyznał ostatnio, że deweloperzy gościli w tym mieście trzykrotnie.
Na miejscu zrobiono sporo zdjęć, zarówno samego miasta, jak i wnętrz stojących w Seattle budynków. Ponieważ autorzy wiedzieli mniej więcej, jaką trasą będzie poruszać się po mieście główna bohaterka gry, więc postanowili ją pokonać w podobny sposób, pieszo. Nie tylko sprawdzili w ten sposób, czy taka przeprawa ma w ogóle sens, ale przy okazji dokładnie udokumentowali mijane po drodze konstrukcje. Można zatem śmiało założyć, że dzięki temu pomysłowi, budynki będą wyglądać tak samo, jak w rzeczywistości, ale czy tak będzie w istocie, przekonamy się dopiero po premierze, kiedy któryś z mieszkających w Seattle fanów dokona takiego porównania. Jesteśmy przekonani, że nastąpi to jeszcze w czerwcu bieżącego roku.
Jeśli chodzi o inne przykłady przywiązania do detali, to tak naprawdę studio Naughty Dog prezentuje je na niewinnie wyglądających obrazkach od dłuższego czasu. Dowód znajdziecie poniżej.
Loading ...