Fani serii Assassin’s Creed z zadowoleniem przyjęli informację, że w nowej odsłonie tego cyklu człowiekiem odpowiedzialnym za narrację jest Darby McDevitt. Amerykański scenarzysta już wcześniej współpracował ze studiem Ubisoft Montreal i to on był autorem fabuły gier Assassin’s Creed: Revelations oraz Assassin’s Creed IV: Black Flag. W ramach swoich obowiązków deweloper udziela teraz wielu wywiadów i właśnie w jednym z nich, dla serwisu Stevivor, zdradził on interesujący fakt na temat easter egga z Tom Clancy’s The Division 2, który przez długi czas łączony był z grą Assassin’s Creed: Valhalla.
Wspomniany easter egg to plakat reklamujący sztukę operową, który wisiał w jednej z lokacji obecnych w drugiej odsłonie serii The Division. Obecna na nim postać trzymała w ręku przedmiot przypominający Rajskie Jabłko, a znajdujące się obok napisy („Valhalla” i „Ragnarok”) wyraźnie nawiązywały do kultury nordyckiej. Dziś łatwo stwierdzić, że deweloperzy ze studia Massive Entertainment zabawili się w ten sposób z fanami Assassin’s Creed, dając im jasną wskazówkę, że kolejna gra z tego cyklu będzie się rozgrywać w erze wikingów. McDevitt twierdzi jednak, że był to totalny przypadek.
Zdaniem Amerykanina, studio Massive Entertainment zlokalizowane jest w Szwecji i tamtejsi deweloperzy chcieli po prostu przygotować jakieś nawiązanie do swoich nordyckich korzeni, ale z jego zespołem i projektem nie miało to nic wspólnego. Oddajmy mu głos: „Nie wydaje mi się, żebyśmy mieli wówczas ustalony tytuł. Zawsze pracujemy z nazwą kodową (brzmiała ona „Kingdoms” – przyp. red.) i wówczas mieliśmy jedynie kilka luźnych pomysłów na nazwę”. McDevitt stwierdził ponadto, że po zagraniu w Valhallę szybko okaże się, że postać przedstawiona na tamtym obrazku nie ma nic wspólnego z produkcją tworzoną w kanadyjskim oddziale Ubisoftu.

Darby nie wyklucza scenariusza, że odpowiedzialny za przygotowanie ilustracji deweloper wiedział o planach rozwoju serii Assassin’s Creed. Wydaje się to zresztą dość prawdopodobne, bo oprócz właściwego tytułu gry, plakat zawiera również wspomniane wcześniej Rajskie Jabłko – przedmiot charakterystyczny właśnie dla tego cyklu. Można jednak też założyć, że grafika faktycznie powstała całkowicie przypadkowo, a jej autor po prostu nawiązał w ten sposób do plotek o wikińskiej odsłonie, nie mając pojęcia, że taki tytuł jest tworzony. Pamiętajmy, że o Assassin’s Creed: Valhalla (wówczas jeszcze „znanej” pod nazwą Assassin’s Creed: Ragnarok) na dobrą sprawę mówi się od początku 2018 roku.