Dzisiejszy wysyp materiałów o grze Doom Eternal znacznie poszerzył naszą wiedzę o strzelaninie, która na rynku elektronicznej rozrywki zadebiutuje dokładnie za dwa miesiące. Zobaczyliśmy nie tylko obszerne fragmenty rozgrywki, ale poznaliśmy też kilka nieoczywistych niespodzianek, przygotowanych przez studio id Software dla największych maniaków serii. Do tych ostatnich z pewnością zalicza się informacja o ukryciu królików w każdym etapie kampanii dla jednego gracza.
Wspomniane króliki są nawiązaniem do Daisy, czyli zwierzątka głównego bohatera gry Doom, którego głowę nabitą na pal mogliśmy zobaczyć w zakończeniu pierwszej odsłony cyklu z 1993 roku. W tamtym czasie wydarzenie to nie miało żadnych konsekwencji dla fabuły (w artykule 10 rzeczy, których prawdopodobnie nie wiesz o grze Doom wspominaliśmy, że scenę tę stworzono prawdopodobnie po to, żeby zaszokować graczy), ale to zmieniło się, kiedy firma id Software zdecydowała się wydać wzbogaconą wersję „jedynki”, znaną pod nazwą The Ultimate Doom. Tłumacząc powody powtórnej wizyty głównego bohatera w Piekle, autorzy wskazali zabójstwo jego pupila. Innymi słowy, Doomguy zdenerwował się tak mocno, że postanowił wziął odwet na demonach za śmierć ukochanej Daisy. Co zabawne, dokładnie ten sam pomysł wykorzystano potem w filmie John Wick – szczegóły na końcu artykułu.
W kolejnych odsłonach serii Daisy była konsekwentnie pomijana, bo najwyraźniej uznano, że żarcik twórców pierwowzoru niespecjalnie pasuje zarówno do mrocznego Doom 3, jak i naładowanego adrenaliną Dooma z 2016 roku. W grze Doom Eternal do tematu jednak powrócono. Królik zagościł na jednej z grafik promujących strzelaninę, a na oficjalnym koncie twitterowym Dooma pojawiła się w czerwcu 2018 roku prośba, by zwierzakowi oddać sprawiedliwość. Dziś wiemy już, że faktycznie tak się stanie, choć trzeba uczciwie przyznać, że w dość nietypowej formie. Daisy trafi do Doom Eternal jako sekret, który będzie można odnaleźć na każdym z kilkunastu poziomów strzelaniny. Zlokalizowanie wszystkich królików będzie zapewne wiązać się z jakimś osiągnięciem, które jeszcze nie zostało ujawnione przez autorów gry.

Potwierdzono również, że Daisy nie jest jedynym elementem kolekcjonerskim w grze Doom Eternal. Główny bohater będzie zbierał też dyskietki, które znajdą zastosowanie w Fortecy zagłady – specjalnym hubie łączącym wszystkie poziomy strzelaniny. Po instalacji danych będziemy mogli odpalić klasycznego Dooma i pobawić się dokładnie tak, jak ponad dwadzieścia pięć lat temu. To kolejna wariacja dotycząca „powrotu do korzeni” i naszym zdaniem zupełnie zbędna, bo nie różni się ona zbyt wiele od podobnego rozwiązania, obecnego w poprzedniej odsłonie cyklu.