Każdy, kto chciał spędzić trochę czasu z Triss Merigold w grze Wiedźmin 3: Dziki Gon, z pewnością doskonale pamięta, że pochodząca z Temerii czarodziejka uwikłała się w pomoc prześladowanym przez króla Radowida pobratymcom w Novigradzie. Kobieta zorganizowała misterny plan ucieczki dla uczonych i magów do Koviru, a pomoc Geralta z Rivii w tej kwestii okazała się wręcz nieoceniona. Cały ten poboczny wątek wieńczy ujmująca scena pożegnania Triss z wiedźminem, do której dochodzi w novigradzkim porcie. Sporo z Was z pewnością nie zdaje sobie sprawy z tego, że ma ona bardzo dużo wspólnego z filmem fabularnym Casablanca i o tym właśnie opowiemy Wam w niniejszym tekście.
Uwaga! Z oczywistych względów tekst zawiera psujaki! Dotyczą one zarówno fabuły filmu Casablanca, jak i pobocznego zadania „Teraz albo nigdy” z gry Wiedźmin 3: Dziki Gon.
Casablanca to film Michaela Curtiza z 1942 roku, który bez wątpienia jest jednym z najgłośniejszych dramatów romantycznych w historii kina. Jego akcja rozgrywa się podczas II wojny światowej w tytułowym, marokańskim mieście – w tamtych czasach kontrolowanym przez Państwo Francuskie, które sprzyjało III Rzeszy Niemieckiej.
Głównymi bohaterami opowieści są Rick Blaine (w tej roli Humphrey Bogart) oraz Ilsa Lund (Ingrid Bergman). On jest właścicielem klubu nocnego i nielegalnego kasyna, ona żoną czechosłowackiego przywódcy ruchu oporu, który w Casablance próbuje zdobyć listy tranzytowe, pozwalające swobodnie podróżować po opanowanej przez nazistów Europie. Blaine’a i Lund łączył w przeszłości płomienny romans i szybko okazuje się, że uczucie to do końca nie wygasło. Dawnym kochankom stoi jednak na drodze mąż kobiety, Victor Laszlo.

Blaine w obrazie Curtiza jest cynicznym, wyrachowanym oportunistą, ale nieoczekiwane spotkanie z Lund wpływa na zmianę jego podejścia do życia. We wzruszającej, końcowej scenie filmu, mężczyzna decyduje się oddać listy tranzytowe małżeństwu, gwarantując im bezpieczny transfer do Lizbony, a samemu skazując się na represje ze strony okupanta. Decyzję tę podejmuje mimo tego, że na nowo zakochał się w kobiecie – ze wzajemnością zresztą. Blaine zabija nawet na lotnisku niemieckiego oficera, który ściga Laszlo – tylko po to, by para mogła odlecieć bez przeszkód z Casablanki.
Jak już się zapewne domyślacie, wątek ucieczki czarodziejów z Novigradu w dużej mierze bazuje na tym opowiedzianym w filmie. Deweloperzy ze studia CD Projekt Red zatytułowali nawet roboczo ten quest „Casablanca” i do dziś pod taką właśnie nazwą funkcjonuje on w plikach Dzikiego Gonu. Triss, podobnie jak Lund, próbuje wydostać się z oblężonego miasta do bezpiecznej Portugalii, a cała misja stanowi fundament do wątku miłosnego Merigold z Geraltem. To właśnie w jej ostatniej scenie, wiedźmin jest w stanie wyrazić uczucie do czarodziejki, które wpływa na słynny wybór pomiędzy Triss a Yennefer w fabule „trójki”.
Karolina Kuzia-Rokosz, która jest współautorką tego wątku (obecnie pracuje ona w studiu Fool’s Theory), zdradziła nam, że quest miał pierwotnie więcej bezpośrednich do nawiązań do filmu, ale ostatecznie – pomijając oczywiście bardzo podobne, główne założenia – w grze ostał się tylko jeden, mocarny easter egg. Jest nim wspomniana rozmowa pomiędzy Triss a Geraltem, która ma miejsce tuż przed odpłynięciem czarodziejki do Koviru. Część ujęć w tej konwersacji została celowo zaplanowana identycznie, jak w Casablance, co potwierdza zamieszczony wyżej materiał. Warto zwrócić uwagę nie tylko na głównych bohaterów, ale też na Sigismunda Dijkstrę, który odwraca się w taki sam sposób, jak kapitan Louis Renault w pierwowzorze. Wyborne, prawda?
Karolina powiedziała nam, że quest miał również inne, bardziej bezpośrednie nawiązania do filmu, ale zostały one gry z wycięte, bo okazały się zbędne lub nie pasowały do innych wątków. W grę wchodził m.in. tajemniczy kochanek Triss, który ostatecznie w ogóle nie załapał się do Dzikiego Gonu.