Choć Wiedźmin od lat cieszy się w naszym kraju niesłabnącą popularnością, nasi rodacy niechętnie nazywają swoje pociechy imionami bohaterów znanych z książek Andrzeja Sapkowskiego i gier firmy CD Projekt Red. Być może nasi rodacy okażą się bardziej skorzy do takiej inicjatywy w przypadku układu planetarnego, który znajduje się „zaledwie” 161 lat świetlnych od Ziemi. Konkurs na wymyślenie nazwy dla gwiazdy BD+14 4559 i krążącej wokół niej egzoplanety ogłosiła właśnie Międzynarodowa Unia Astronomiczna, obchodząca w tym roku stulecie swojego istnienia, a także Polskie Towarzystwo Astronomiczne. Jedną z propozycji dla polskiej gwiazdy i planety jest Geralt i Ciri.
W zabawie uczestniczą wszystkie kraje wchodzące w skład wspomnianej Unii (określanej skrótem IAU), a że wśród nich znajduje się również Polska, to i my możemy partycypować w głosowaniu. Polskie Towarzystwo Astronomiczne zaproponowało w sumie siedem par nazw (pierwsza z nich dotyczy gwiazdy, druga planety) dla wspomnianego układu:
- Geralt i Ciri
- Jantar i Wolin
- Piast i Lech
- Polon i Rad
- Solaris i Pirx
- Swarog i Weles
- Twardowski i Boruta

Powyższe pary wybrano spośród 2800 propozycji, które zostały zgłoszone przez Polaków. Otwarte głosowanie potrwa do końca października i nie jest wykluczone, że to właśnie Geralt i Ciri pokonają konkurencję. Swoje zaangażowanie zgłosili już fani Wiedźmina z całego świata, więc zwycięstwo w plebiscycie, przy dużym wsparciu rodzimych miłośników prozy Sapkowskiego, powinno być formalnością.
Z informacji udostępnionych przez organizatorów głosowania wynika, że planeta, która na razie nosi oznaczenie BD+14 4559 b odkrył zespół polskich astronomów kierowany przez prof. Andrzeja Niedzielskiego z Centrum Astronomii UMK. Stało się to już w 2009 roku, ale dopiero teraz zdecydowano, że otrzyma ona oficjalną nazwę. Astronomowie oceniają, że planeta jest odrobinę większa i niewiele cięższa od Jowisza i obiega swoją gwiazdę przez 269 dni ziemskich. Układ BD+14 4559 znajduje się w konstelacji Pegaza. Szkoda, że nie Płotki!
Na szczęście w zabawie nie będą nam przeszkadzać pozostali członkowie Unii, bo choć podobne głosowanie zorganizowano w innych krajach, to jednak wybierają one nazwy dla zupełnie innych układów planetarnych. Można zatem uznać, że Geralt i Ciri są faworytami. Oddać głos warto tak czy siak, w końcu co Wam szkodzi!