Tylko jedna wersja gry Gothic 3 posiada pełne intro z dialogami

Każdą odsłonę serii Gothic – wliczając w to niezbyt lubianą przez fanów Arcanię – otwiera krótka introdukcja, która pełni rolę wprowadzenia do głównego wątku fabularnego gry. Firma CD Projekt przez lata dbała, żeby wszystkie produkcje z tego cyklu miały w pełni zlokalizowane otwarcie, jedynym wyjątkiem od tej reguły okazał się trzeci Gothic, gdzie nie słyszymy zarówno głosu narratora, jak i kwestii wypowiadanych przez występujących w filmie bohaterów. Co istotne, winy za taki stan rzeczy nie ponosi polski dystrybutor, ale deweloper lubianego nad Wisłą cyklu, czyli studio Piranha Bytes.

Niemieckojęzyczna wersja gry Gothic 3 to jedyna edycja tej produkcji dostępna na rynku, która posiada pełnowartościowe intro. Deweloperzy nie widzieli przeszkód, żeby wydawcy w innych krajach otrzymali zlokalizowaną wersję filmu, ale na ich przygotowanie zabrakło po prostu czasu. Ralf Marczinczik ze studia Piranha Bytes, wyznał w październiku 2006 roku, że decyzja o skasowaniu mówionych kwestii z intra zapadła krótko przed wysłaniem ostatecznej wersji gry do tłoczni. Film musiał zostać wyrenderowany w Niemczech przez nich samych, a twórcy Gothica 3 nie zdążyliby tego zrobić dla każdej edycji z osobna. Dlatego właśnie wycięto dialogi i pozostawiono je jedynie w wersji niemieckojęzycznej, która była już gotowa. Jak się potem okazało, poszkodowani zostali nie tylko Polacy. Również anglojęzyczna edycja „trójki” zawiera okrojone intro.

Marczinczik przyznał również, że pierwotnie film miał trwać około sześciu minut, ale ostatecznie autorzy zdecydowali się go skrócić. Zdaniem deweloperów, gracze jak najszybciej chcieli wkroczyć do akcji, więc przesadnie długie wprowadzenie mogłoby ich tylko poirytować. Całość skomponowano tak, że ostatnie sceny z intra rozgrywały się w Ardei, czyli w pierwszej osadzie, którą Bezimienny uwalnia spod jarzma orków w trzecim Gothicu, krótko po tym, jak obejmujemy nad nim kontrolę.

Co ciekawe, w 2009 roku jeden z fanów serii uzbroił oryginalną introdukcję w polskie kwestie, wykorzystując do tego celu dialogi nagrane na potrzeby samej gry. Trzeba uczciwie przyznać, że wyszło mu to całkiem zgrabnie, mimo że teksty kompletnie nie odpowiadają temu, co można usłyszeć w niemieckojęzycznej edycji. Zainteresowanym polecamy jego obejrzenie – film znajduje się w tym miejscu.