Świetny detal w Red Dead Online dotyczy wykonywania mugshotów

Jeden z fanów drugiej odsłony serii Red Dead Redemption zwrócił uwagę na arcyciekawy detal w multiplayerowym komponencie ubiegłorocznego hitu, czyli grze Red Dead Online. Dotyczy on zdjęcia sygnalitycznego, obowiązkowo wykonywanego po zakończeniu procesu kreacji postaci. Pod tą skomplikowaną nazwą kryją się tzw. mugshoty, które nierozerwalnie związane są z działaniami identyfikacyjnymi stróżów prawa i mogą pochwalić się ponad stusiedemdziesięcioletnią tradycją. Zdjęcia sygnalityczne wykonuje się w aresztach, a ich bohaterami są ludzie osadzani na krótszy bądź dłuższy okres w celach.

Przed rozpoczęciem zmagań w grze Red Dead Online musimy stworzyć swojego avatara, a proces ten odbywa się właśnie w areszcie. Kiedy wreszcie ustalimy wszystkie szczegóły związane z wyglądem naszego podopiecznego, ten posłusznie siada na krześle i oczekuje na zdjęcie sygnalityczne. Musghot wykonywany w tych warunkach jest – co tu dużo mówić – oszczędny. Policyjny fotograf nie robi trzech zdjęć, ale jedno, więc jednocześnie łapie ofiarę en face, z półprofilu, a jakby tego było mało, każe mu do góry podnieść dłonie. Stworzenie tego karkołomnego „portretu” umożliwia lustro, które więzień ma nad swoim lewym ramieniem.

Choć pierwsze mugshoty wykonano w Belgii już w 1843 roku, obowiązujący dziś standard został opracowany dopiero 45 lat później przez Alphonse’a Bertillona. Francuski oficer policji miał fioła na punkcie antropometrii kryminalnej, czyli techniki identyfikacyjnej, która u podstaw zakładała, że część wymiarów ciała (np. wzrost czy długość rąk) pozostaje niezmienna po osiągnięciu dojrzałości przez człowieka. Choć te tezy nie znalazły potwierdzenia w rzeczywistości, Bertillon ochoczo eksperymentował też z innymi dziedzinami kryminalistyki. To on właśnie określił wytyczne dotyczące tworzenia zdjęć sygnalitycznych, które szybko zostały rozpowszechnione w Europie i w Stanach Zjednoczonych. Chodziło tu zarówno o użycie odpowiedniego oświetlenia, jak i ustawiania aresztantów w charakterystycznych pozach, głównie en face i z profilu.

Metoda Bertillona cieszyła się dużym powodzeniem, ale nie była stosowana wszędzie. W niektórych więzieniach, np. w londyńskim Wormwood Scrubs, oszczędzano na fotografiach, wykonując tylko jedno zdjęcie. Uwiecznienie półprofilu umożliwiało sprytne wykorzystanie lustra, a aresztowani ludzie kładli dodatkowo dłonie na klatkach piersiowych, dzięki czemu różne znaki szczególne (np. tatuaże na rękach lub ucięte palce) również zostawały zarejestrowane.

Mugshoty wykonane w Wormwood Scrubs ok. 1890 roku.

W Red Dead Online mugshoty wykonywane są właśnie w sposób oszczędny. Bohaterowie nie umieszczają, co prawda, swoich dłoni na piersiach, ale unoszą je w powietrzu, jednakże dla ostatecznego efektu nie ma to żadnego znaczenia. Fotografie wyglądają bardzo podobnie do tych prawdziwych z Wormwood Scrubs, co można zobaczyć na zamieszczonych wyżej ilustracjach. Generalnie chylimy czoła przed firmą Rockstar Games, że któryś z jej pracowników wpadł na to niekonwencjonalne i chyba rzadko stosowane w prawdziwym życiu rozwiązanie.