Jedną z ciekawszych tajemnic związanych z grą S.T.A.L.K.E.R. jest bez wątpienia jej tytuł. Choć sama nazwa od razu kojarzy się z eksplorującymi Zonę poszukiwaczami artefaktów, to jednak nie da się nie zauważyć, że jest ona akronimem, a nie konkretnym wyrazem. Pracownicy studia GSC Game World przez długi czas nie chcieli zdradzać, co właściwie ten skrót oznacza, utrzymując, że odpowiedź na to pytanie znajdziemy podczas zmagań.
Deweloperzy pękli tydzień przed premierą gry. Na oficjalnej stronie internetowej strzelaniny pojawiła się informacja, że „S.T.A.L.K.E.R.” to akronim powstały od anglojęzycznych wyrazów Scavengers, Trespassers, Adventurers, Loners, Killers, Explorers i Robbers (Szabrownicy, Intruzi, Poszukiwacze przygód, Samotnicy, Zabójcy, Odkrywcy i Rabusie). Co ciekawe, w samej grze skrót nigdy nie został rozszyfrowany, choć miał on pewne znaczenia dla fabuły. Jakie? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie poniżej, w spojlerowej części artykułu.
POCZĄTEK SPOILERÓW
Napis „S.T.A.L.K.E.R.” nie pojawia się wyłącznie na okładce pudełka z grą i jej ekranie tytułowym. Tatuaż ze skrótowcem posiada również główny bohater Cienia Czarnobyla, co sprawiło, że jego koledzy zaczęli nazywać go „Naznaczonym”. W trakcie zmagań dowiadujemy się, że nasz podopieczny zawdzięcza swoją nietypową dziarę naukowcom ze Świadomości-Z, którzy oznaczali w ten sposób swoich agentów, wysyłanych do Zony z konkretną misją. Zadaniem prowadzonego przez gracza stalkera było oczywiście zabójstwo Striełoka. Potwierdził to jeden z przedstawicieli organizacji, który się z nami skontaktował:
„S.T.A.L.K.E.R.” to zakodowany skrótowiec, którego używamy do oznaczania agentów zaprogramowanych do określonych zadań. Ty, jako nasz agent, otrzymałeś misję zabicia Strieloka i jego grupy. Byli zbyt bliscy odkrycia rzeczy, o których nie powinni wiedzieć. W drodze do centrum Zony utworzyliśmy sieć pól psionicznych, których celem było werbowanie agentów. Jedno z tych pól znasz pod nazwą „Mózgozwęglacz”. Gdy stalker usiłuje dotrzeć do centrum Zony, by spełnić jakieś swe życzenie, przejmujemy kontrolę nad jego świadomością i zaprogramowujemy na wykonanie określonej misji. Popełniono błąd i dostałeś polecenie zabicia samego siebie.”

Warto od razu dodać, że główny bohater Cienia Czarnobyla jest jedynym żywym człowiekiem, który w tym uniwersum posiada tatuaż z napisem „S.T.A.L.K.E.R.”. Intro gry informuje nas, że pozostali agenci, podobnie zresztą jak protagonista, byli przewożeni Trupiarką. W przeciwieństwie jednak do niego, żaden z agentów tej przejażdżki nie przeżył.
KONIEC SPOILERÓW
Na koniec jeszcze jedna ciekawostka. Tytuł gry tworzą dziewiętnasta, dwudziesta, pierwsza, dwunasta, jedenasta, piąta i osiemnasta litera alfabetu łacińskiego. Suma tych liczb wynosi 86. W 1986 roku doszło do awarii w elektrowni jądrowej w Czarnobylu, a co za tym idzie, utworzenia Strefy Wykluczenia, popularnie zwaną Zoną. To oczywiście zbieg okoliczności, ale sami musicie przyznać, że jest on dość zaskakujący.