NVIDIA pokazała Quake II RTX – klasyczną strzelaninę wzbogaconą o ray-tracing

W grudniu bieżącego roku miną dwadzieścia dwa lata od premiery drugiego Quake’a – gry, która w 1997 roku udowodniła niedowiarkom, że ojcowie gatunku FPS z firmy id Software – mimo olbrzymiej konkurencji – wciąż są w wyśmienitej formie. Strzelanina zachwycała nie tylko szybką rozgrywką i rewelacyjnym projektem poziomów, ale również kapitalną grafiką. Niestety, nie wszyscy w tamtych czasach mogli przekonać się o tym, jak mocnym punktem „dwójki” była jej oprawa wizualna. Do rozwinięcia skrzydeł Quake II potrzebował tzw. akceleratora graficznego, który nie tylko przyspieszał wyświetlanie grafiki trójwymiarowej, ale oferował również niedostępne w standardowej wersji efekty. Pod koniec lat dziewięćdziesiątych wspomniane akceleratory były jedynie dodatkiem do tradycyjnych kart grafiki i to dodatkiem stosunkowo drogim, więc nie każdy mógł sobie na takie luksusy pozwolić.

Dziś, ponad dwie dekady później, Quake II znów szokuje oprawą wizualną, a to za sprawą aktualizacji, w której powstaniu maczała firma NVIDIA. Potentat w produkcji układów graficznych zaprezentował na konferencji Game Developers Conference w San Francisco nową wersję klasycznego shootera, wzbogaconą o ray-tracing. Projekt powstał we współpracy z Christophem Schiedem, który w styczniu zaprezentował projekt Q2VKPT. Wykorzystywał on mocno reklamowaną technologię do przeobrażenia wszystkich efektów świetlnych generowanych w FPS-ie w jeden algorytm, nadający staruszkowi zupełnie nowe oblicze. Na wyczyny niemieckiego studenta przychylnym okiem spojrzała NVIDIA i we współpracy z tym koncernem powstał mod o nazwie Quake II RTX, jeszcze mocniej podkręcający oprawę wizualną gry.

Quake II
Quake II RTX

Wiemy doskonale, że drugi Quake nie ma najmniejszych w rywalizacji ze współczesnymi strzelaninami, ale trzeba uczciwie przyznać, że w wersji RTX prezentuje się on absolutnie obłędnie. Inżynierowie z firmy NVIDIA pomogli autorowi moda znacznie poprawić jakość algorytmu, wprowadzając m.in. możliwość zmiany pory dnia, a co za tym idzie, uzyskania korekty naturalnego oświetlenia na stworzonych wieki temu przez firmę id Software arenach. Mocno poprawiono tekstury i modele broni, dodano refrakcje na cieczach i szkle, wprowadzono proceduralnie generowane tła, oferujące ładniejsze góry, niebo i chmury, zmodyfikowano efekty cząsteczkowe, a nawet zaimplementowano wyrzutnię flar, pozwalającą rozświetlać spowite mrokiem pomieszczenia.


Efekt końcowy widać na zamieszczonych obok ilustracjach. NVIDIA obiecuje, że już wkrótce pokaże Quake’a II RTX w ruchu, a pecetowcom dysponującym najnowszymi kartami graficznymi koncernu nie pozostaje nic innego, jak poczekać na premierę nakładki. To będzie doskonała okazja, żeby ponownie zmierzyć się z klasykiem lub zagrać w niego po raz pierwszy, bo od premiery pierwowzoru minęło już naprawdę wiele czasu.

Quake II
Quake II RTX

Więcej obrazków i informacji na temat projektu znajdziecie tutaj.